Od dawna mówi się o epidemii otyłości, która opanowała świat, nic więc dziwnego, że zabieg odessania tłuszczu uchodzi za najczęściej wykonywaną na świecie operację z zakresu chirurgii estetycznej. Procedura usunięcia nadmiaru tłuszczu polega na wprowadzeniu pod skórę specjalnej rurki, zwanej kaniulą, która rozbija i usuwa z organizmu nagromadzone komórki tłuszczowe. Należy jednak pamiętać, że zabieg ten nie jest drogą na skróty czy zastępstwem zdrowego stylu życia, wręcz przeciwnie osoby, które podadzą się liposukcji brzusznej, zmuszone są znacznie bardziej pilnować diety i ćwiczeń niż inni.
Operację odessania tłuszczu można podzielić na dwa etapy:
Chirurg wykonuje niewielkie nacięcie w skórze, przez które wprowadza kaniulę bezpośrednio w tkankę tłuszczową pacjentki.
W zależności od wybranej metody liposukcji kaniula rozbija tłuszcz za pomocą:
Uwolnione i rozrzedzone komórki tłuszczowe zostają wyssane z organizmu przez znajdujące się w kaniuli otwory. Tak uzyskany tłuszcz można ponownie wykorzystać do przeszczepu.
Najczęściej po zabiegu pojawia się obrzęk operowanej części ciała, który stopniowo wchłania się podczas gojenia. Przez kilka pierwszych dni pacjentce może towarzyszyć dyskomfort przywodzący na myśl stłuczenie oraz zasinienia, wszystkie te objawy powinny zniknąć po około 10–14 dniach. Przez dwa miesiące po zabiegu pacjent musi nosić specjalne ubranie uciskowe, które dodatkowo wymodeluje ciało oraz zmniejszy występujący obrzęk. Dodatkowo zaleca się, by pierwszy miesiąc spędzić na spokojnej relaksacji, unikając aktywności fizycznej oraz nadmiernego słońca.